FotoExploracje  Lębork dokumentacja fotograficzna opuszczonych miejsc i cmentarzy

Lębork (woj.pomorskie) - cmentarz szpitala dla nerwowo chorych [ul. Krzywoustego]

W 1866 roku w Lęborku zostało założone przedsiębiorstwo budowlane Heinemann, które w latach 1888-1889 zbudowało prowincjonalny zakład leczniczy (niem. Provinzial Heilantstalt). 
Jak podają archiwalne artykuły na ten temat, był to szpital dla nerwowo i umysłowo chorych. Co ciekawe, pacjenci, którzy przebywali w tym szpitalu byli również zaciągani do prac na terenie szpitala.

Kompleks ten był samowystarczalny: posiadał własne ujęcia wody, kotłownię oraz elektrownię. Wykonywano tam prace montażowe, gdzie wytwarzano elementy niezbędne dla gospodarstw domowych. Na terenie Provinzial Heilantstalt znajdował się też niewielki kościółek oraz cmentarz ulokowany w południowo zachodniej części terenu. Grzebano tam zmarłych pacjentów przez około 50 lat. Był to niewielki cmentarz, jednak w latach 1939-1940 sytuacja uległa zmianie. Wtedy to naziści uśmiercali tam zarówno pacjentów zakładu jak i Żydów. Niektórym z pacjentów udało się przetrwać tą ,,rzeź'', zostali bowiem ewakuowani przez pracowników. Niestety nie wiemy w jakim kierunku się udali.

Kiedy w 1940 roku na terenie Provinzial Heilantstalt powstała szkoła SS-Unterführerschule Lauenburg, wówczas podjęto działania, aby na terenie szkoły pracowali wieźniowie. Jak podają materiały Instytutu Pamięci Narodowej (oddz. w Koszalinie) od jesieni 1941 do marca 1945 roku pracowało tam około 100 więźniów obozu Stutthof, z czego 87 osób byli to pracownicy pomocniczy, było 10 murarzy oraz 3 cieśli. Więźniowie pracowali przy budowie strzelnicy. (zestawienie prowadzone przez SS i policję w Lęborku [Lauenburg] - przyp.).
Wielu więźniów zostało zamordowanych i przypuszcza się (na co wskazuje śledztwo prowadzone przez IPN), że na terenie cmentarza przy koszarach SS zostało pochowanych w grobie zbiorowym około 40 ze 120 jeńców obozu oraz około 50 jeńców rosyjskich.

Zaraz po wojnie cmentarz był już zdewastowany, ale można było jeszcze natrafić na jego pozostałości. Ostatecznie teren cmentarza został zlikwidowany i całkowicie zatraty, kiedy obszar przejęła jednostka wojskowa.
PS. Dziękuję Panu Mariuszowi Szmidce, Redaktorowi Naczelnemu ,,Dziennika Bałtyckiego'' za udostępnienie archiwalnego artykułu pt ''Wymordowali jeńców''. (przyp. Agnieszka Kijewska)
Źródło:
1. Wymordowali jeńców; Dziennik Bałtycki; 4.3.2003r.
2. Materiały Instytutu Pamięci Narodowej; oddział w Koszalinie
3. Materiały własne