FotoExploracje  Lębork dokumentacja fotograficzna opuszczonych miejsc i cmentarzy

Sulęczyno (woj.pomorskie)

Sulęczyno (niem. Sullenschin) to duża kaszubska wieś letniskowa w Polsce położona w województwie
pomorskim, w powiecie kartuskim, w gminie Sulęczyno na Pojezierzu Kaszubskim, nad rzeką Słupią, przy trasie drogi wojewódzkiej nr 228.

Początki wsi sięgają roku 1224. Od połowy XIV wieku był to majątek rycerski. Wśród jego właścicieli była m.in. rodzina Reinholda Heidensteina, sekretarza króla Stefana Batorego. Im Sulęczyno zawdzięcza powstanie parafii i budowę pierwszego kościoła. Od 1766 roku majątek sulęczyński należał do Łaszewskich z Sierakowic. Od połowy XIX wieku Sulęczyno zaczęło się dynamicznie rozbudowywać. Dość liczną grupą mieszkańców stali się tu ewangeliccy Niemcy, którzy z pomocą państwa w latach 70. wznieśli nieistniejący już zbór.
Zadłużony majątek Łaszewskich pod koniec XIX wieku przejął pruski skarb państwa. Grunty trafiły pod zarząd fiskusa leśnego, który zlecił ich zalesienie. W dworze utworzono wówczas nadleśnictwo.
W okresie międzywojennym Sulęczyno było siedzibą lokalnych władz i miejscowością pograniczną. Po 1945 roku wieś znacznie się rozbudowała.

Cmentarze.
Pierwszy cmentarz grzebalny w Sulęczynie znajdował się zaraz przy kościele. Przez pewien czas grzebano na nim również protestantów. Za czasów proboszcza Łabuńskiego (1887-1895) założono obecny cmentarz o powierzchni 46,22 arów, a ksiądz Jaruszewski kazał dawny cmentarz
(ewangelicki) przenieść w inne miejsce. Dziś na współczesnym cmentarzu można odnaleźć kilka starych mogił, które są jednymi z pierwszych, jakie pojawiły się na sulęczyńskim cmentarzu.
Nas jednak interesował ewangelicki cmentarz, który dziś znajduje się przy ulicy Szydlickiej.
W roku 1702 w Sulęczynie było 196 ewangelików. Dopiero w 1865 roku wybudowano dla nich kościół, a w 1867 założono nekropolię, która nas interesuje (niektóre pisma mówią, iż cmentarz istniał już w 1858 roku, ale można przypuszczać, że był to cmentarz ''mieszany'', na którym chowano
mieszkańców wsi różnych wyznań).
Cmentarz ewangelicki istnieje do dziś i od strony ulicy ogrodzony jest siatką. To jedna z najlepiej zachowanych nekropolii na Pomorzu. Położony jest na stoku doliny i porośnięty młodym świerkowym lasem.
Pierwotny teren cmentarza był znacznie większy i rozciągał się on aż na obszar przyległego do istniejącej części nekropolii parku. Ta część cmentarza została zlikwidowana w latach 50-tych i 60-tych, kiedy to zburzono ewangelicki kościół w centrum wsi, a plebanię przekształcono na
przedszkole. Wówczas to wiele płyt nagrobnych posłużyło do budowy drogi. To, co dziś możemy oglądać, to tylko niewielka część tej ewangelickiej nekropolii, a i ta robi imponujące wrażenie swoim rozmiarem i zachowanymi stelami, krzyżami żeliwnymi, których jest co najmniej 30 oraz kutymi ogrodzeniami.
Większość inskrypcji zarówno z płyt nagrobnych, jak i z żeliwnych krzyży da się odczytać bez problemów. Zaraz przy ogrodzeniu od strony ulicy znajduje się odnowiony nagrobek, ufundowany przez żyjących dziś członków rodziny. Inskrypcja w języku polskim brzmi:

Ś.P.
Karol
Renner
*21.2.1872
†11.8.1944

Jedne z ostatnich pochówków na tym cmentarzu odbyły się około roku 1913, zatem dziwi nieco obecność tego rzucającego się w oczy nagrobka (znacznie późniejszego zresztą niż cała reszta).
Przy cmentarzu ewangelickim rośnie liczący 110 lat i mierzący 15 m klon pospolity. Obwód pnia wynosi 2,77 m.

Nie biorąc pod uwagę likwidacji części cmentarza, zachowany teren nekropolii nie uległ większym dewastacjom przez wandali. Widoczne obecnie uszkodzenia grobów powstały na skutek wiatrołomów.

Przy obecnym kościele parafialnym powstałym w latach 1872-1874 niegdyś również znajdował się cmentarz, ale został przeniesiony na teren naprzeciwko kościoła.
Dziś przy kościele znajdują się jedynie nagrobki księży proboszczów, którzy sprawowali swój urząd w sulęczyńskiej parafii w określonych latach. Pochowany jest tu na przykład Ks. Jan Wojtaszewski (1871-1930), który zmarł nagle – najprawdopodobniej na serce.
Na współczesnym cmentarzu znajdującym się naprzeciw kościoła – jak wspomniane zostało nieco wcześniej – dziś można odnaleźć nieliczne nagrobki z początków XX wieku. Są to zarówno kamienne mogiły, jak i żeliwne krzyże – nieco pordzewiałe, ale z możliwością odczytania umieszczonych tam niegdyś inskrypcji.
Koło cmentarza parafialnego zobaczymy dwa ponad stuletnie klony jawory. W obwodzie pnia osiągnęły 2,35 m.

Cmentarz ewangelicki

Cmentarz parafialny

Źródło:
Na podstawie zebranych materiałów sporządzonych podczas oględzin terenów dwóch cmentarzy w Sulęczynie /2014 rok/.
Konsultacja:
Ks. Bogusław Głodowski
Anna i Krzysztof Jakubowscy